Większy ruch na stronie? Może wystarczy dobre SEO?

 

Każdego miesiąca wyszukiwarka Google odpowiada na średnio 87,8 miliarda zapytań z całego świata. Pochodzą one od ludzi, którzy szukają bardzo różnych rzeczy – od pomocy naukowych, prognoz pogody czy kursów walut po usługi, sklepy i towary każdego typu, od żywności począwszy, na prywatnych jachtach kończąc

Linki do stron, które wyświetlają się na pierwszych trzech pozycjach pierwszej strony wyników wyszukiwania Google, zgarniają 58,4% kliknięć. Dalsze są odwiedzane znacznie rzadziej. Jeśli więc chcemy sprzedawać albo reklamować się za pomocą strony www, warto postarać się, żeby trafić do tej złotej trójki. Jak to zrobić? Z pomocą przychodzi specjalista SEO.

 

Co to jest SEO

Skrót SEO (ang. search engine optimization)oznacza proces optymalizacji strony internetowej pod kątem wyszukiwarek. Specjalista SEO jest osobą, którą rozumie sposób działania wyszukiwarek internetowych i potrafi tworzyć strony, które wyszukiwarka oceni jako wartościowe i zasługujące na wysoką pozycje w rankingu.

Specjaliści SEO, zwłaszcza w Polsce, koncentrują się na optymalizacji pod kątek... Google. I nic dziwnego. Google to niemalże monopolista na rynku wyszukiwarek, utrzymuje średnio ponad 80% rynku światowego i 97% rynku polskiego.

 

Jak działa Google?

To proste, przynajmniej w zamyśle. Małe programy (zwane web crawlers)wędrują po sieci, odwiedzając kolejne strony i przyznając im punkty. Potem te punkty służą do układania rankingów decydujących o pozycjach stron wśród wyników wyszukiwania.

A za co dostaje się te cenne punkty? Kategorie są tylko trzy:

1. Linkowania – jeśli jakaś strona jest obficie cytowana na innych stronach, musi stanowić autorytet! Dlatego podstawowym czynnikiem oceny stron jest to, jak często są linkowane na innych stronach i jak wysoką pozycję w rankingu zajmują strony, które do niej linkują – link ze strony uznanej za wartościową jest cenniejszy niż link ze strony uznawanej przez Google za niegodną uwagi.

2. Słowa kluczowe – użytkownik, kiedy zadaje wyszukiwarce pytanie, wprowadza odpowiednie słowa kluczowe. Kiedy szuka leku na ból głowy, wpisuje pewnie „lek na ból głowy” czy coś podobnego. Strona, która zawiera to słowo, najlepiej wyeksponowane większą czcionką czy pogrubieniem, zostaje przez wyszukiwarkę uznana za odpowiadającą na zapytanie użytkownika, czyli zarazem godną jego uwagi. Ale nie wolno przesadzać! Automaty Google są uczulone na zbyt intensywne eksponowanie słów kluczowych i zdarza im się wlepiać za takie praktyki punkty karne!

3. Sygnały z serwisów społecznościowych – najnowsze usprawnienia w wyszukiwarce Google sprawiły, że jej algorytm bierze pod uwagę... naszych znajomych! Kiedy szukamy pizzerii, Google doda punkty tej pizzerii, o której wspominali na portalu społecznościowym nasi znajomi. Szczególnie cenne są wskazania z serwisu społecznościowego Google, czyli Google+, ale podobno pomagają też linkowania z Facebooka i innych serwisów.

 

Warsztat specjalisty SEO

Specjaliści SEO korzystają z różnych sposobów, by zyskiwać dla swoich klientów punkty w poszczególnych kategoriach.

Aby podnosić linkowania:

•   umieszczają odnośniki do stron na rozsianych po sieci tablicach ogłoszeń,

•   sugerują wykupowanie niedrogich reklam śródtekstowych na wysoko notowanych portalach,

•   zalecają prowadzenie profili na Twitterze albo Blipie – linki tam zamieszczone też pozwalają zyskać kilka cennych punktów.

Żeby przekonać wyszukiwarkę, że dana strona zawiera odpowiedzi na pytania dotyczące danej dziedziny, np. zdrowia dziecka w przypadku smakowego leku na kaszel, rozsiewają po niej wyróżnione słowa takie jak „dziecko”, „chore”, „przeziębienie”, choćby w śródtytułach czy tytułach tekstów.

Żeby zyskać nieco w kategorii sygnałów z portali społecznościowych, polecają staranne prowadzenie profili na portalach społecznościowych i skłanianie użytkowników, by je „polubili”.

Te kilka kroków, podpartych głębszym rozumieniem algorytmu Google i wiedzą na temat sposobów, w jakie ludzie szukają poszczególnych informacji czy towarów, pozwalają specjalistom SEO kierować na opracowywane strony szerokie strumienie osób zainteresowanych dokładnie tym, co dana strona reklamuje czy sprzedaje.


O www wiemy więcej niż inni
Zaufali nam

2015 © VisualTeam s.c. Wszelkie prawa zastrzeżone

Wybrani klienci firmy VisualTeam.pl
facebook